tramwaj wiecznie żywy
Dyskusja na temat tramwajów w Olsztynie znów się wzmaga. Władze w ratuszu nie zabierają głosu w sprawie – pilotując rozwiązanie za które zapłacili. Patrząc na to co się pojawia w tej sprawie czy to w mediach , czy w komentarzach śmiało mogę stwierdzić Panie Doktorze Henryku Gawroński – miał Pan racje – przedstawił Pan to co może się dziać złego wokół konsultacji społecznych a my to w całej rozciągłości mamy w Olsztynie.
Władza w ratuszu niestety nie chce się wycofać czy to z wylobbowanej drogi, czy to z błędnie podjętych decyzji. Niestety czasem podejmuje się decyzję o zapłaceniu za „złą” ekspertyzę – ale to właśnie po to się za nią płaci by nie podejmować błędnych decyzji.
Upór i opór władzy jest ogromny – ale ku przestrodze przytoczę historię i to nie całkiem daleką – co się działo, jak grupy społeczne były uciskane i oszukiwane?. My jako społeczność nie lubimy ucisku i powstajemy przeciw złym rozwiązaniom. Społeczeństwo obywatelskie jest solą w oku władzy (to społeczeństwo, co ma inny pogląd na sprawę)
W najbliższym czasie w Olsztynie odegrają się ciekawe spektakle w kluczowych sprawach dla miasta: gospodarki komunalnej, transportu zbiorowego i edukacji. Będę się tym sprawom bacznie przyglądał – bo te decyzję co zapadną, będą miały wpływ na życie w Olsztynie przez długie lata.
Ważne by te decyzje były podjęte z pełną świadomością i odpowiedzialnością. Odpowiedzialność się rozmywa, a świadomość – mhy… jest celu ale nie skutków.
byby