odpowiedzi na pytania część III
Powiedziało się A trzeba znać i pozostałe litery alfabetu. Kolejna porcja pytań i odpowiedzi mojego autorstwa.
Szkolnictwo wyższe
- 1.Co zrobić by uczelnie przestały być fabrykami często mało wartościowych dyplomów?
Recepta jest bardzo prosta i skutkująca nie tylko samą jakością kształcenia ale i pozytywnymi zmianami w otoczeniu uczelni. Dotychczas większość prac dyplomowych, opracowań tworzonych w procesie nauczania przez studentów trafiała na półkę, do szafy a najczęściej lądowała finalnie w koszu. Wystarczy, że w procesie nauczenia studenci będą zajmować się naukowo realnymi problemami, dotyczącymi otaczającej ich rzeczywistości. Dzięki samo odbiór uczelni i studentów się zmieni – zamiast wytwórcy utrudnień na drogach w czasie roku akademickiego, staną się dobrodziejstwem, lekiem na otaczające nas problemy. Dziś trudno sobie przypomnieć jakiekolwiek opracowanie olsztyńskich studentów/naukowców, które rozwiązywałoby lokalne problemy.
- 2.Czy studia powinny być odpłatne, ewentualnie ile kierunków bezpłatnych i dla kogo?
Nie – studia powinny być bezpłatne. Jeśli mamy być krajem innowacyjnym, potęgą techniczną, technologiczną i naukową musimy inwestować w naukę. Musimy wyławiać najlepsze jednostki i umieszczać je w machinie postępu. Płatna może być teologia, potęgą w dziedzinie religii mimo ogromnych nakładów od przedszkola w nauczenie tego przedmiotu nie jesteśmy. Wystarczy obserwować sprawę z Nergalem i nietolerancyjne zachowania się kleru. Z tolerancji Panowie egzamin oblali, choć tego uczą.
- 3.Jaki macie pomysł by UWM miał większy wpływ na rozwój regionu i jak oceniacie obecny stan uczelni
Współpraca z uczelnią istnieje na papierze, jednak efektów tej współpracy nie można w bezsporny sposób zlokalizować. Jak pisałem wcześniej współpracę oceniajmy po efektach, dziś możemy stwierdzić, że współpracujemy z uczelniami z południa kraju – tam powstały opracowania co do tramwajów, pierwotnego planu budowy spalarni śmieci w Olsztynie. Mamy na UWM specjalistów i nie wiem dlaczego są pomijani. Nikt przecież ekspertowi nie zetnie głowy, za opracowanie, które wykonano rzetelnie, pokazano wady i zalety. Nie wiem dlaczego nasi lokalni eksperci w sprawach ważnych dla mieszkańców nie zabierają głosu.
- 4.Czy i co należy zmienić w obecnym systemie szkolnictwa wyższego?
Musi powstać indywidualne podejście do studenta wyławiające z niego najlepsze cechy. Teraz student wpada miedzy tryby i często kończy studia poobijany. Każdy nie może być ekspertem we wszystkich dziedzinach. Indywidualne podejście pozwoli rozwijać w studentach zainteresowania i co ważne student opuszczając mury uczelni będzie miał za sobą już duże doświadczenie. Będzie rozwiązywał rzeczywiste problemy a nie tylko z wirtualną rzeczywistością.
- 5.Jak szkolnictwo wyższe powinno się przekształcać w obliczu kryzysu demograficznego i zmniejszającej się liczby studentów?
Uczelnie powinny aktywnie poszukiwać studentów i w szkołach średnich „wyłapywać „ przyszłych studentów kusząc dobrą ofertą i jasną ścieżką rozwoju. Niż demograficzny powoduje, że manna z nieba – dopływ studentów zaczyna się kończyć. W wyniku zawirowań demograficznych nastąpi zmiana w szkolnictwie liczę, że zostaną najlepsi z najlepszych na edukacyjnym rynku.
- 6.Jakie dziedziny i kierunki uniwersyteckie powinny być wspierane przez państwo?
Wszystkie te kierunki, których potrzebuje gospodarka. Muszą być monitorowane potrzeby rynku – muszą być realizowane kierunki 'na zamówienie’. Dziś budownictwo (w szerokim zakresie specjalności), medycyna i wszystkie dziedziny informatyki. Nie możemy też zapominać o naukach technicznych, innowacjach.
Opieka zdrowotna
- 1.Czy obecnie działający scentralizowany system finansowania opieki zdrowotnej przez NFZ jest dobry, czy też należy go zmienić? A jeżeli tak, to na jaki? Powrót na regionalnych kas chorych, czy jakiś inny system?
Obecny system jest niewydolny, kosztujące wiele milionów, a w skali kraju miliardy złotych urządzenia stoją niewykorzystane (zabrakło limitów) a pacjenci czekają miesiącami, latami na badania i zabiegi ratujące życie. Może eutanazja w Polsce nie jest zakazana, ale jest przyzwolenie na eutanazję ze względów ekonomicznych. Obecny system się nie sprawdza, trzeba go zmienić, uszczelnić by pieniądze nie wyciekały z budżetu na opiekę zdrowotną.
- 2.Czy w systemie opieki zdrowotnej jest dość pieniędzy, czy też należy zwiększyć nakłady, podnosząc np. składkę zdrowotną?
System jest niewydolny źle zarządzany trzeba przekalkulować bo moim zdaniem szeroka profilaktyka w długofalowym rozliczeniu okaże się dużo tańsza niż długotrwałe i przewlekłe nieskuteczne leczenie. Trzeba wprowadzić zmiany, koszt leczenia ofiar wypadku powinien spocząć na tym kto go spowodował. Nasze społeczeństwo zaczyna się starzeć, już dziś musimy znaleźć rozwiązanie które sprosta wyzwaniom demograficznym w naszym kraju.
- 3.Czy szpitale powinny być przekształcane w spółki prawa handlowego, czy też pozostać własnością samorządów różnych szczebli?
Wszystkie szpitale, które realizują opiekę medyczną na przyzwoitym lub bardzo wysokim poziomie powinny pozostać pod opieką samorządów. Bardzo często takie szpitale nie tylko zapewniają opiekę medyczną na europejskim poziomie ale wręcz przynoszą zyski. Tak dzieła np. Szpital Miejski w Olsztynie. Te placówki w których jest złe zarządzanie powinny przejść audyt zewnętrzny i poszukać odpowiedzi, czy sytuacja w jakiej znajduje się placówka to wina złego zarządzania czy nieodpowiedniego profilu świadczonych usług. Prywatyzacja dobrze działających placówek jest nie tylko nagannym procederem powinna być wręcz karana z urzędu.
- 4.Czy zamontowanie kas fiskalnych w gabinetach lekarzy to dobry pomysł?
Tak to bardzo dobry pomysł, zwykła wizyta u specjalisty trwa 10-15 minut a często kosztuje od 100-200 złotych. Zdarzają się przypadki złych praktyk, wręcz konieczności prywatnej wizyty by móc skorzystać z zaawansowanej opieki medycznej. Karygodne są przypadki, w których to rodziny wśród których zdiagnozowano ciężkie choroby wręcz są „skubane” z ostatnich pieniędzy. Wiadome przecież jest że ratując bliskich nie będziemy na tym oszczędzać. Dobrą opiekę medyczną, ratująca życie powinno zapewniać państwo a nie zasobność naszego portfela.
- 5.Jak oceniacie dostęp do usług medycznych na Warmii i Mazurach na tle innych województw?
Służba zdrowia w naszym województwie stara się połączyć ogień z wodą. Przy ograniczonych środkach musimy sprostać oczekiwaniom pacjentów. Są dobre prognostyki na przyszłość jak decyzja o inwestycji w szpital uniwersytecki. Na wysokim poziomie jest opieka w olsztyńskim szpitalu miejskim. Niestety część szpitali powiatowych pozostawia wiele do życzenia, konieczne jest skrócenie kolejek do specjalistów. Każdy pacjent powinien być gruntownie przebadany i zdiagnozowany – to pozwoli ograniczyć koszty nietrafionych diagnoz i nieskutecznego leczenia. Dziś często profesjonalną opiekę medyczną widzimy tylko w serialach telewizyjnych. Pacjenci nie mogą czekać na zabiegi ratujące życie. Tu powinien działać automat bez zbędnej zwłoki.
- 6.Społeczeństwo staje się coraz starsze. Jakie są Państwa pomysły na zapewnienie opieki osobom w podeszłym wieku?
Tu niestety nie ma prostego rozwiązania, trzeba doprowadzić służbę zdrowia do takiego stanu by nie tracić czasu na stanie w kolejkach, długotrwałe niepotrzebne leczenie. Trzeba postawić na skuteczną diagnozę i skuteczne leczenie. Nie można tylko pacjentów podleczać – trzeba ich wyleczyć. Profilaktyka i aktywny tryb życia mogą okazać się jedynym sposobem by skutecznie rozwiązać problem – wszak wszystkim wiadomo, że osoby aktywnie spędzające czas mniej chorują. Już dziś widzimy, że młodzież opuszczająca szkole mury w wielu przypadkach już wymaga korekty postawy, jest mniej sprawna fizycznie niż ich rówieśnicy jeszcze 10 lat wcześniej.
byby