Dziękuję za poparcie oraz kilka zdań w sprawie II tury w Olsztynie
Spór na granicy: ten wieżę remontował, a tamten wieży używał
Zacznę od podziękowań. Dziękuję Wam wszystkim, którzy oddaliście głos na mnie w wyborach 16-go listopada. To zobowiązanie, które przez najbliższe cztery lata będę starał się wypełnić. Będzie trudniej, bo będę jedynym radym z SLD! Teraz nie tylko sprawy południowej części Olsztyna będą spoczywały na moich barkach, będę musiał poszerzyć obszar swojej działalności.
Szczęśliwie w czasie tej bardzo trudnej kampanii spotkałem wiele bardzo wartościowych ludzi, z którymi zamierzam nawiązać bliższą współpracę.
Dziękuję bardzo wszystkim Kandydatkom i Kandydatom z okręgu 4 – spędziliśmy wiele czasu razem, wiele godzin rozmów – liczę na Waszą pomoc! W południowej części Olsztyna jest wiele spraw, problemów do rozwiązania, które wymagają Waszej wiedzy i zaangażowania.
Sytuacja w Radzie Miasta po wyborach jest bardzo interesująca, matematyka zmienia obraz sił.
PO ma 8 mandatów, PiS – 7, CJM i PG po cztery, SLD 1 i PSL – 1.
Jedyną stabilną koalicję dawałoby połączenie PiS i PO, ale połączenie antagonistów raczej trudne. CJM i PG – to 8 ale podejrzewam, że zaostrzenie leniwej kampanii w drugiej turze rozdrapie takie blizny, których nawet najsprytniejszy lekarz – pęd do władzy nie zaleczy! Możliwe też mariaże – wyciąganie między klubami, kłusownictwo polityczne – ale tego to już chyba nikt nie jest w stanie przewidzieć.
Czy przedłużenie dotychczasowej będzie możliwe? – to 12 mandatów do stabilnej większości brakuje, a ciężar decyzji jakie będzie trzeba podejmować – to nie skłania do nadstawiania siedzenia, zwłaszcza przy tak lekkim traktowaniu radnych przez obecnie urzędującego. (wystarczy spojrzeć, na interpelacje radnych i udzielane na nie odpowiedzi!)
To zakładanie, że wygra PG – z każdym dniem wydaje się trudniejsze, bo obecnie urzędujący w końcówce swojego rządzenia popełnił wiele szkolnych błędów. Jego bezczynność w kolejnych dniach kampanii (minęły już dwa dni od zakończenia ciszy wyborczej, a dalej sztab PG milczy!) raczej wskazuje, że poddał się i nie chce walczyć! Może został sam, bo po minach części z kandydatów widać, że czują się wykorzystani, oszukani – a budując dobre relacje w kampanii mógłby mieć dobre zaplecze ponad 50 osób + rodziny i znajomi do walki w drugiej turze wyborów.
CJM tyle razy w tej kampanii mijał się z prawdą, że to szczyt zaklinania rzeczywistości, w swojej żądzy władzy/zemsty/ja wam pokaże – jest wręcz zagadką. Jak to możliwe, że ludzie się się z tego jeszcze cieszą!?
Dziś TVN prowadził akcję w ratuszu, mnie też dopadli (będzie materiał w czarno na białym) – zapytałem się wprost dziennikarza czy zaspali? Bo o CJM było wiadomo od dawna, a oni milczeli.
Nie widzę możliwości współpracy z CJM – bo to w mojej ocenie niemożliwe, współpraca z człowiekiem, który kłamie w żywe oczy – to samobójstwo! Wszystko trzeba było by weryfikować kilkukrotnie! A i tak nie byłoby gwarancji, że ustalenia zostaną zrealizowane!
Nie wykluczam też kalkulacji PG – przegram i od tego bałaganu umyję ręce, źle zaplanowane i organizowane inwestycje polegną, a on niczym rycerz na białym koniu powróci! Bo to przecież ludzie CJM nie potrafili tego dokończyć! Bardzo szkodliwa kalkulacja ale nie do wykluczenia.
Dzisiejsza audycja podaje, że PG dogaduje się z PiS!? To daje matematyczne 11 …….? i co dalej? PiS może się czuć zobowiązany za przykrycie samowoli w parku Kusocińskiego, w targach może być też koszmar na rondzie OKS!?
Rozmawiałem przez ostatnie dni z mieszkańcami i taki obraz się jawi, część głosowała na CJM, bo ma dość PG, część bo jest „talibami” Małkowskiego, część „bo będzie śmiesznie” z tym r……m!
Dziś wybór jest na zasadzie mniejszego zła, a to wybór, zły, okropny i dla miasta szkodliwy! Grzymowicz otoczył się klakierami, żyje w mało realnym świecie – musi otrzeźwieć, krytyka to nic złego, krytyka to coś z czego trzeba wyciągać wnioski.
Małkowski jest zdolny do wszystkiego! Jeśli Grzymowicz prześpi jeszcze chociaż jeden dzień, to przegra. Nawet i nagonka w TVN tu niewiele zdoła pomóc! Na ile taka wymuszona przemiana Grzymowicza będzie wiarygodna? czy będzie umiał się przyznać do błędów – mówić otwarcie, wziąć problemy na „klatę”? Tego dziś nie wiem, i jeśli klaka też nie otrzeźwieje, to czeka nas okres wstydu, bałaganu!?
Prezydent musi być też dobrym ojcem dla urzędników, dziś technokratyczne usposobienie PG i wątpliwa zdolność dobierania sobie zespołu mogą się na nim zemścić.
byby
To zabawne, że po takim wyniku komitetu, którego był Pan pełnomocnikiem, ma pan tupet, by doradzać z taką butą innym, którzy przeszli do 2.tury!
czesiek komentując post Pana Kacprzyckiego nie dostrzegł języczka u wagi. Jeden głos, mandat który zdobyła olsztyńska Lewica może pomóc powołać koalicję. Podejrzewam Czesiu, że jesteś bliskim (w sensie partyjnej, czy też innej przynależności) Panu Kacprzyckiemu, stąd Twoja lekko zajadła riposta. Ty zdąbądź jeden mandat w radzie miasta Olsztyna, a wtedy pouczaj. 🙂
O taaak! Jeden mandat na 25 możliwych to prawdziwy sukces! Bedziemy jezyczkiem uwagi! Wspaniała i jakże przebiegła strategia!
Jak to dobrze, że w tym czerwonym mieście lewica się kończy. W poprzedniej kadencji 2 radnych, teraz jeden, a potem – 0 🙂
Krzysztofie Kacprzycki – popełnisz samobójstwo gdy ułożysz się z Grzmkiem. Tego Twoi wyborcy Ci nie wybaczą…
Co do Małkowskiego – róbcie tak dalej – CJM nie wydaje ani złotówki, a jego poparcie wśród Olsztyniaków rośnie lawinowo 🙂
Dobra robota!
Drodzy mieszkańcy miasta nie jestem zwolennikiem Pana Grzymowicza i mógłbym powiedzieć że każdy inny byłby lepszy, ale niestety jeśli mamy znów zasłynąć z tego że wybieramy Małkowskiego to będę zmuszony oddać głos na jego oponenta. Żaden z nich nie zasłużył na to by być prezydentem miasta!!! Ale niestety jeśli ciągle jest tak samo niska frekwencja, ciągle ludzie oddają nieważne głosy, bądź celowo ktoś pomaga aby te glosy były nieważne? to później mamy wybór między dwoma nieudacznikami z czego jeden z nich z sobie znanych powodów musi odpowiadać na zarzuty prokuratorskie. Nie wyobrażam sobie aby taka osoba w ogóle była brana pod uwagę w wyborach? Kolesiostwo w tym mieście jest okropne i Ci co stracili w momencie wyboru Grzymowicza teraz czekają na powrót Małkowskiego … taka jest smutna prawda. A w mieście inwestycje pod publiczkę. Transport zbiorowy jest bardzo ważny zwłaszcza dla ludzi starszych których będzie przybywało, rzecz dyskusyjna czy to tramwaje a nie 15-20 nowych autobusów bardziej by pomogło miastu? Może wizerunkowo prezydent Grzymowicz chciał się zapisać na kartach historii miasta jako ten co tramwaje sprowadził? A pan Małkowski też już swój wkład w historię miasta ma? Ostatnia szansa dla Grzymka czy obciach z Małkiem? to Wasz wybór ale niestety ma wpływ na życie nas wszystkich mądrych decyzji i pełnej frekwencji na wyborach bym sobie życzył. Naród łasy na poklepywanie po plecach, obietnice i sztuczki rodem z PRL obyście się mieszkańcy obudzili w porę i oby kolejne wybory obyły się bez tych kandydatów czego i sobie i Wam wszystkim życzę
Hahahaha! Nie wydaje ani złotówki… Na razie SWOICH nie wydaje. Jak wygra to będzie wydawał NASZE. Wystarczy zobaczyć co się wyprawia w GO – oni tego za darmo nie robią.
Słuchaj chłopcze nie nazywaj mnie wyznawcą , ponieważ jestem wyborcą obojętnie na kogo głosuję zapamientaj to sobie na całe życie BARANIE !!!!!!!!!!!!!!
Wybiera się podejmując decyzję na podstawie tego co dany kandydat zrobił, skoro wybór pada nie z pobudek merytorycznych, skoro wierzy się nieprawdziwym słowom – to jak to inaczej nazwać?