zastrzyk energii
Konwencja programowa SLD odbyła się 19 grudnia – trwałaodgodziny11.00 do godziny 19.00. Najbardziej spektakularne wystąpienia rozpoczęły się około godziny 15. Rozpocznę od wystąpienia wicepremiera Kołodko – ojca sukcesów gospodarczych rządów SLD. Rządy SLD otrzymywały gospodarkę i finanse państwa w opłakanym stanie, patrząc na plany budżetowe obecnego rządu – czas powrotu rządów SLD powraca. Tym razem rządy prawicowego PiS i PO poprzeczkę dla lewicowych ekonomistów stawiają jeszcze wyżej. Finanse państwa są w opłakanym stanie, przygotowany fundament 5mld nadwyżki wygospodarowanej przez rządy najpierw Milera, potem Belki – został rozebrany przez PiS a teraz PO rozbiera ławy fundamentowe i pogłębia wykopy!.
Leszek Miler ponownie potwierdził swoim wystąpieniem, że ma ogromną charyzmę, udowodnił też, że potrafi przyznać się do popełnionych błędów. Deklaracja powrotu do SLD – to dobry sygnał, to sygnał – dźwięk – nawołujący do zbiórki przed wojną. Do walki musimy wyciągnąć najcięższe działa – działa do wojny o prawdę historyczną, o wolność poglądów politycznych i prawdę – która jest obecnie zamazywana przez media prywatne, którym zależy na „ubiciu” publicznej telewizji. Tort reklamowy pozostanie wtedy w rękach dwóch największych komercyjnych graczy.
Dla Leszka Milera wielki szacunek za odwagę i chęć wrócenia do gry w pierwszej lidze. Dodam też, że nie zapomnimy tego co było -niech to będzie nauczka dla innych.
Józef Oleksy – miał o wiele trudniejsze zadanie – musiał występować po Leszku – a to było trudne. Wiele ciekawych słów padło – skupię się na najważniejszych: europarlamentarzyści SLD mają dystrybuować myśl i poglądy lewicowe w Europie, a mniejszy nacisk kłaść na wydarzenia w kraju. Budżet na lata po 2013 trzeba przygotować i musi on umożliwiać realizowanie programów socjalnych.
Aleksander Kwaśniewski – został szefem komitetu wyborczego Jerzego Szmajdzińskiego- mowa świetna – teraz czekamy na działanie. Ogromnym atutem Kandydata na Prezydenta RP Jerzego Szmajdzińskiego jest jego spokój i wyważone poglądy. Po latach walki o krzesła w Brukseli, o samoloty – rządy Szmajdzińskiego przywrócą urzędowi Prezydenta powagę i należyty szacunek.
Najbliższe miesiące to dla wszystkich czas ogromnego wysiłku – ta konwencja doładowała akumulatory, przywróciła chęć do dalszego działania. Czekam z niecierpliwością na dalsze działania – zamierzam w nich czynnie uczestniczyć i dorzucić swoją cegiełkę.
