PIR czy PR?

Kolejny etap w zmianach przyszłości energetyki mamy dziś już za sobą dzięki wypowiedzi Polskich Inwestycji Rozwojowych, które dziś na antenie RMF FM zakomunikowały że wchodzą z kapitałem w olsztyńską elektrociepłownię.

Warto wrócić przy tej okazji do historii, historii jakiej areną był Olsztyn, a dokładnie olsztyński ratusz, olsztyńska Rada Miasta.

Cała ta sytuacja dla mnie ma swój początek wraz z początkiem kadencji w radzie maista, to wówczas przyjmowaliśmy obszerny dokument, kilkusetstronnicowe opracowanie dokładnie 428 stron, dotyczące Założeń do planu zaopatrzenia w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe miasta Olsztyna. Samo przekazanie dokumentu radnym odbyło się kilkadziesiąt godzin przed komisją gospodarki, co ciekawe i warte przytoczenia odbyła się dość bużliwa wymiana zdań z byłym już prezesem ZGOK Panem Szymańskim, z którym miałem spinkę z powodów proceduralnych. Tak się chyba okazało, że jako jeden z nielicznych radnych zapoznałem się (niestety pobieżnie bo przez całą noc trudno wnikliwie przeanalizować taki dokument) z materiałem i aktywnie uczestniczyłem w dyskusji zarówno na sesji jak i wcześniej na komisji gospodarki.

To był ciekawy okres również z tego powodu, że trwały prace nad pierwszym tej rady budżetem, a wrzutka w tym okresie takiego materiału moim zdaniem nie była przypadkowa (jak i wiele podobnych dokumentów później np. plan gospodarki odpadami, strategia podwyżek za wodę itd.)

Później uczestniczyłem wielokrotnie w spotkaniach w sprawie rozwiązania problemu ciepłowniczego – dla wytrwałych czytelników bloga nie trzeba przypominać, że istnieje dział elektrociepło, na łamach którego starałem się cegiełka po cegiełce dokładać do energetycznej układanki w Olsztynie.

Dziesiątki spotkań za mną, a ostatnia Sesja Rady Miasta pozwoliła na dołożenie kolejnej – złożenie poprawki do projektu stanowiska Rady Miasta w sprawie budowy elektociepłowni w brzmieniu: pkt 4:

wyboru rozwiązania, które zapewni możliwie najniższy koszt ciepła wytwarzanego w wyniku realizacji przedsięwzięcia.

Pomimo torpedowania idei budowy elektrociepłowni w Olsztynie przez PiS, a wręcz wypowiedź Posła PiS Szmita na sesji, że użyje wszelkich środków by nie dopuścić do realizacji inwestycji – moja poprawka uzyskała akceptację 17 radnych.

Jesteśmy kolejny krok dalej w dobrym kierunku (to błądzenie z gazem itp – w dyskusji udało się skorygować) teraz liczę na opatrznościowe oko PIR, jak również wzmożoną czujność związków zawodowych i samych rdnych, których czeka jeszcze wiele merytorycznych decyzji. Setki godzin jakie na to poświęciłem, cóż po to zostałem wybrany. Gratulując Prezesowi MPEC dobrze (no z małymi potknięciami) wykonanej roboty – życzę wytrwałości i czynnego otwartego udziału w dyskusji – która dla nas wszystkich jest kształcąca, a w sporze rodzą się często najlepsze pomysły, tylko spór musi być merytoryczny a taki w imieniu swoim i SLD mogę w tym miejscu zadeklarować. Niebawem wrócę do rynku paliw odnawialnych, rynku na którym taki gracz jak MPEC powinien być czynnie obecny!

by
by