miś II – czyli jak to się ciepło w Olsztynie zapewni

Trochę z przekorą nadaję tytuł temu postowi, niestety mam negatywne odczucia zarówno po dyskusji na Komisji Gospodarki, Sesji Rady Miasta w sprawie Założeń do planu zaopatrzenia w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe Miasta Olsztyna (do dziś na stronie BIP materiały sesyjne, projekt uchwały i założenia są niedostępne)

To niejedyny ciekawy aspekt tej sprawy. Zgodnie z ustawą gmina miała czas na uchwalenie planu do 11 marca 2012r. Na temat założeń odbyła się zajawka dyskusji na wcześniejszej komisji – ale z materiałem nas nie zapoznano. Nie poddano dokumentu pod konsultacje. Jako Radni otrzymaliśmy ten dokument do zapoznania się na sesję – wszystkich materiałów było ponad 1000 stron. Niektórzy z mówców okazali się „asami”, twierdzili,  że w jeden wieczór zapoznali się z dokumentem. Pozazdrościć tylko umiejętności czytania.

Co niemniej ciekawe, do terminu uchwalenia dokumentu potencjalni uczestnicy inwestycji polegającej na budowie zakładu wytwarzającego ciepło i prąd mieli składać listy intencyjne – chęć przystąpienia do projektu. Wszystko dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Nie służy to jawności i przejrzystości działań.

Zdiagnozujmy stan obecny – strach przed wyłączeniem ciepłowni Michelin – w 2016r. Około 40% miasta będzie miało problemy z dostawą ciepła. To są tylko informacje ustne – trzeba będzie to zweryfikować u źródła.

Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Olszyna nie przewiduje w swojej treści możliwości wybudowania źródła energii opartej na biomasie, więc pojawia się inny problem – konieczność zmiany studium – a na to potrzeba około roku.

Pomówmy teraz o pieniądzach – czyli warunku koniecznym byśmy o misiu mówili. Zależnie od przyjętego wariantu ta elektrociepłowania ma kosztować 600-1000 mln złotych. Patrząc na zdolności budżetowe jesteśmy skazani na udział podmiotów trzecich w tej inwestycji – zatem kogoś kto na nas zarobi ciężkie pieniądze.

Mam od ostatniej sesji 15 grudnia uczulenie na „ekspertów’, którzy za miejskie/podatników pieniądze dostarczają 'opracowania” warte tyle ile papier w skupie makulatury. Obserwatorzy mojego profilu na facebooku  zapewne przypominają sobie moje uwagi do Planu Ochrony Środowiska.

Podobnie jest z 'ekspertem’, który na zamkniętym spotkaniu w MPEC posługiwał się takimi oto zwrotami, (pozwoliłem sobie je zanotować);

  • nie ma potencjalnej możliwości, by nowa ciepłownia oprała swoje działanie na biomasie
    (tylko w szybkim kontakcie 'by sms’ udało mi się zweryfikować to stanowisko, jest wręcz odwrotnie istnieje i to ogromny potencjał, w blokach startowych stoją już zarówno Warszawa i Ostrołęka – chcą z naszego regionu pozyskać biomasę. Jak oni chcą to teza jest jedna – my nie chcemy, bo u nas już potrafią taką biomasę wyprodukować.
  • konieczność uzyskania terenu pod inwestycję, nie ma takiej działki
    (nikt przecież nie pisze/mówi że magazyny biomasy muszą być w jednym miejscu – zdrowy rozsądek wręcz nakazuje, by ze względów przeciwpożarowych było to podzielone)
  • wybudujemy nową, która przejmie na siebie większość ciężaru zaopatrzenia w ciepło (opartego na gazie – tu na marginesie się zapytam ile będzie w 2016 kosztował m3 gazu?)
    Ile będzie kosztowało utrzymanie tego co w ramach Kortowa i MPEC pozostanie – skoro ma być to tylko szczytowa rezerwa?
  • W nowej elektrociepłowni ma znaleźć zatrudnienie około 34 osób, połowa z nich ma pochodzić z naboru przeprowadzonego w obecnej kadrze MPEC.
    Ja się pytam ile osób mając na uwadze ograniczenie mocy wytwórczych, czas działania MPEC do tylko okresów największego zapotrzebowania straci pracę w miejskiej spółce – a tu ekspert mnie wręcz zastrzelił odpowiedzią, że zgodnie z przyjętą zasadą Ceteris Paribus – oparto się tylko na przejęciu połowy nowej załogi z obecnej spółki a kondycji tego co pozostanie nikt nie badał!
 To mają być eksperci – to ja nam wszystkim GRATULUJĘ!
Dziś ze społecznikami porozmawiam sobie o tej sprawie, pomogli w sprawie spalarni odpadów, może będą chcieli się zaangażować również w Misia II
Dla przypomnienia podlinkuję materiały z bloga z okresu batalii z Misiem I
19 maja 2009 – list otwarty w sprawie gospodarki odpadami
01 stycznia 2010 – wykład z konferencji na UWM
08 maj 2010 – jak się narodził miś I
31 marca 2010 – komentarz do spotkania w MOK
13 czerwca 2010 – po odwołaniu Prezesa ZGOK
27 listopada 2009 – komentarz do konsultacji w sprawie spalarni
30 listopada 2009 – po spotkaniu w Radzie Osiedla Kościuszki
22 czerwca 2010 – jak chcesz kogoś skubać to na małe kwoty
a tu pozostałe wpisy w materii
Dziś też powstaje nowy dział na moim blogu – elektorciepło – kończę pisanie i jadę na spotkanie ze społecznikami.

Facebooktwitterlinkedinrssyoutubeby feather
Facebooktwitterredditpinterestlinkedinmailby feather

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.