Jerzy Wenderlich w Olsztynie

Korzystając z chwili oddechu najwyższy czas podsumować wizytę Marszałka Sejmu Jerzego Wenderlicha w Olsztynie. Zaczynaliśmy z lekkim opóźnieniem, wykładem na UWM dla studentów dziennikarstwa. Marszałkowi wykład i dyskusja ze studentami bardzo się podobały. Wizytą na UWM podkreśliliśmy znaczenie jakie zgodnie z naszym programem ma współpraca władz miasta z ośrodkami naukowymi.

Bezpośrednio w wykładu trafiliśmy na olsztyńską Starówkę, gdzie prowadziliśmy rozmowy z mieszkańcami rozdając róże i prowadząc dyskusję z mieszkańcami miasta. Później odbyła się konferencja prasowa i zwiedzanie Biblioteki Wojewódzkiej. Biblioteki są ostatnim łącznikiem społeczeństwa z literaturą. Poszerzają swoją ofertę o dostęp w różnych miejscach w województwie do internetu. Ta placówka obrała kierunek, który warto wspierać. Trzeba go kontynuować.

Bezpośrednio z biblioteki trafiliśmy na zamek, gdzie oprócz zwiedzania byliśmy wesprzeć Bractwo Rycerskie Zamku Olsztyn, trzeba było przerwać okres złego wrażenia sprzed lat. Nowi ludzie w BRZO są warci by ich wspierać, ich działalność i zapał do tego co robią zasługują na szacunek i pomoc z każdej strony. Udało się w obecności Marszałka dojść do porozumienia, już w grudniu odbędzie się spotkanie robocze. Mam nadzieję, że będzie można wreszcie powiedzieć, że zamek żyje i czuć w nim żywą historię.

Historia zamku i bytności w nim Kopernika zasługuje na właściwą oprawę i szerokie propagowanie. Wraz z Marcinem Kulaskiem Kandydatem SLD na Prezydenta i do Sejmiku Województwa zadeklarowaliśmy chęć pomocy i wsparcie by olsztyński Zamek był otwarty dla zwiedzających dłużej niż tylko od 10-16, a w poniedziałek jest zupełnie zamknięty. Warto by przewodnicy wprowadzali w klimat epoki, Dyrektor Muzeum jest świetnym przewodnikiem, a opowieść jaką uraczył Marszałka nawet torunianina przekonała o olsztyńskości Kopernika.

Później delegacja udała się do Szkoły Muzycznej tam pojawiło się szereg spraw, które Jerzy Wenderlich i Marcin Kulasek rozpoznali i szukali wraz z dyrekcją sposobu na rozwiązanie problemów.

Wizyta Marszałka musiała ulec skróceniu i po szybkim obiedzie Jerzy Wenderlich udał się do Warszawy. Nagłe skrócenie wizyty zatrzymało również Marcina Kulaska, konieczność omówienia ważnych zagadnień uniemożliwiła kandydatowi SLD w uczestniczeniu na spotkaniu, debacie z organizacjami pozarządowymi. Nad czym ubolewamy i będziemy to nadrabiać w najbliższej przyszłości. Marcin jest czynnym członkiem stowarzyszenia Patkub pracującego na rzecz chorych dzieci. Czuje potrzeby NGO’s i jest z nimi blisko związany. To również powód, dla którego w programie jest tak duży nacisk na konsultacje społeczne.

Facebooktwitterlinkedinrssyoutubeby feather
Facebooktwitterredditpinterestlinkedinmailby feather