i po co było się pytać? – teraz jestem wściekły
Dziś przyznaję, że się w środku zagotowałem jak odczytałem odpowiedź Prezydenta na interpelację/zapytanie dotyczące funkcjonowania przedszkola na Osiedlu Generałów. Wraz z mieszkańcami i członkami Rady walczyliśmy o ten obiekt wiele lat. Walczyliśmy o to by był to obiekt niedrogi i dobry, w wyniku manipulacji przeniesiono go w inne miejsce – utraciliśmy ponad 20 miejsc parkingowych w centrum i kilka „baniek” z kasy miasta. Tak już prawie powstał obiekt, za blisko 10 milionów zamiast planowanych 2,5 miliona.
To byłem jeszcze skłonny z lekkim kacem przeżyć, ale oddanie tego obiektu w prywatne ręce – to już dla mnie za wiele. Zabieram się teraz za sprawę przedszkoli – poszukuję osób, które zechciałyby mi w tym pomóc. Niestety przyjęte obecnie zasady powodują, że będzie drożej – taka polityka prorodzinna mnie nie interesuje.
Czas się zebrać i zjednoczyć – proszę o kontakt na facebook – będzie łatwiej dzięki narzędziom internetowym. Kto woli tradycyjną formę kontaktu krzysztof[at]kacprzycki.pl lub +48 516 350 077.
by