dzisiejsza sesja

Już lekko podpierając się nosem, cóż dziś znów jedna z dłuższych sesji – a nam Radnym SLD przypadł obowiązek sprawowania ważnej funkcji – sekretarzy obrad. Liczenia w związku z wieloma uchwałami, poprawkami itd był ogrom. Odniosę się tylko do kilku spraw i w kilku słowach wyjaśnię stanowisko SLD w głosowaniu.

Co do założeń do planu zaopatrzenia miasta w energię cieplną, elektryczną i gaz – oceniam ten dokument jako odrobinę za mało ambitny, nie wychodzący dalej. Jak to określiłem na sesji z dokumentu wynika cienka żółta linia oddająca nas w ręce importowanego gazu. Nie kreujemy tym ani nowych miejsc pracy, ani dochodu na terenie województwa – pewnie jest to wygodne ale nic poza wydrenowaniem kieszeni mieszkańców nie zrobi.

Przedszkole na os. Generałów uchwalono jako publiczne, cóż przy tej okazji się okazało że ten fakt ma wielu ojców i niejedną matkę. Cóż podziękowałem tylko – nie wdając się w polemikę – po wielu rozmowach cel został osiągnięty – za cierpliwość wszystkim dziękuję.

Dyskusja nad stawką podatku od środków transportowych – odbyła się bez echa, ja powtórzyłem tylko pytanie czy znana jest wysokość tego podatku, która zachęciła by wszystkie firmy lizingowe do otwarcia oddziałów w Olsztynie. Nikt tego niestety nie badał, trzeba było się wstrzymać bo podjęliśmy decyzję z niepełną wiedzą. Mamy uniwerek, jednak nikt nad tym się nie pochylił, a dla dobra miasta może i jakiś doktorat by na tej sprawie wypłynął.

Becikowe miejskie – przy światłach kamer chcieli się ci niektórzy ogrzać i ekspoloatowali temat. Ja określam to jako próbę wykupienia spokojnego sumienia za 20o zł jednorazowo. Większa pomoc będzie z naszej strony jeśli zapewnimy przedszkola, żłobki, place zabaw a nie drogie w realizacji niewiele pomagające becikowe, które trafia bez względu na zasobność portfela do wszystkich. 100 tys rocznie wydajemy na samą obsługę tej laurki, a to nie jest wymierna pomoc. Głosowaliśmy mając na uwadze powyższe za likwidacją tego świadczenia. Dzięki temu trafi pomoc do tych, co jej potrzebują a nie do wszystkich.

Na sesji była też wrzutka legalizacji tablicy smoleńskiej – trochę mnie to zbulwersowało, że bez opinii Komisji Gospodarki, bez opinii Miejskiego Architekta, MKUA, Rady Osiedla, Ogrodnika Miejskiego – stawia się projekt i nawet go Radni w skrzynkach nie mają. Estetyka niskich lotów, a co w tym przypadku władze miasta powiedzą tym, którzy zgodnie z prawem chcą małą architekturę ustawić. Odsyła się na Kamczatkę, a ty pod stołem uchwala, wydaje pozytywną decyzję. Mój natomiast projekt uchwały gnije gdzieś w ratuszowych czeluściach – nie trafił nawet do komisji do procedowania, tylko informacyjnie.

W interpelacjach dopytałem się o to kto rządzi w mieście Prezydent czy drogowcy w świetle „propozycji” rozwiązań na skrzyżowaniu Bartąska – Kutrzeby – Wilczyńskiego. Zaznaczyłem też sprawę Olsztyn Liderem współpracy z Obwodem Kaliningradzkim, poruszyłem sprawę Kosztów Społecznych Inwestycji. Jedną z ważniejszych jest sprawa jaką poruszyłem w związku z wczorajszym posiedzeniem RM SLD – sprawa urzędowej blokady inwestorów oczekujących na zgodę w sprawie budowania galerii handlowych – jeden taki obiekt to 2000000 zł rocznie podatku do budżetu i kilkaset miejsc pracy. Czeka w kolejce 5 inwestorów, wprowadzając reglamentację tracimy 10 000 000 mln rocznie + kilka tysięcy miejsc pracy. Jest o co walczyć.

Do tej sprawy szerzej powrócę.

 

by
by