czy nas wywiozą?
Zapoznałem sie z korespondencją jaką prowadzi organizacja pozarządowa w ratuszem. Wykrakałem – to co uwidoczniło się w liście otwartym FRO to arogancja władzy w czystym wydaniu. Co mnie dziwi najbardziej to fakt, że ratusz odtrąca merytorycznego partnera społecznego. FRO odwaliło kawał dobrej roboty, przeprowadzili wnikliwe rozważania koncepcyjne. Przekonsultowali szereg zagadnień technicznych, organizacyjnych i ekonomicznych. Boli ta arogancja tym bardziej, że dotyczy rzeczy fundamentalnych – ratusz zwalcza społeczeństwo obywatelskie. Zwalcza nie ważąc na Kodeks Postępowania Administracyjnego, na fundamentalne zasady. W prowadzonej korespondencji ujawnia się stronniczość urzędników i brak merytorycznych przesłanek.
Kropla drąży skałę – ja dziś w sprawie kilka szklanek dolałem do zasobnika, by kropli było więcej. Wrogiem arogancji jest świadomość społeczna – ja dziś rozesłałem blisko 1000 wiadomości. Wszyscy dolejmy wody do zasobnika – w Olsztynie nie trzeba wypłukiwać skały – w Olsztynie tylko rozmowczyć beton trzeba.
byby