zamieszanie w mediach
Po zamieszaniu „na górze” przyszedł czas na robienie zametu na dole. Co ciekawe jestem często pytany no o tym sadzę, zatem czas kilka zdań zamieścić. Desygnowanie przedstawicieli SLD do Rady Nadzorczej – oki tylko pytanie, czy politycy mogą wchodzić w kompetencje Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji?. Ja uważam, że stanowczo nie- mamy mandat by o tym rozmawiać, ale czas już skończyć z dzieleniem skóry na niedźwiedziu. Bałagan w mediach publicznych jest i dalsze trwanie tego stanu nic dobrego nie przyniesie. To co się teraz dzieje to odgórne rozrabianie mediów. W tej chwili nie ma gwarancji finansowania – abonament został zabity przez platformersów.
Nad truchłem mediów publicznych krążą ludzie związani z partią braci K, zamiast ratować media publiczne starają się usadzić swoich. Co ciekawsze każdy baron PiS desygnuje swojaków – czy z kimś takim SLD może o przysłości mediów decydować szczerze wątpię. Jak wreszcie uda się uspokoić sytuację w KRRiT i uporządkować prawo wokół mediów – to będzie można „dzielić stołki” – teraz trzeba się wsłuchać w głosy twórców, dziennikarzy i podjąć właściwą decyzję przy głosowaniu nad wetem prezydenta.
Po zamieszaniu „na górze” przyszedł czas na robienie zametu na dole. Co ciekawe jestem często pytany no o tym sadzę, zatem czas kilka zdań zamieścić. Desygnowanie przedstawicieli SLD do Rady Nadzorczej – oki tylko pytanie, czy politycy mogą wchodzić w kompetencje Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji?. Ja uważam, że stanowczo nie- mamy mandat by o tym rozmawiać, ale czas już skończyć z dzieleniem skóry na niedźwiedziu. Bałagan w mediach publicznych jest i dalsze trwanie tego stanu nic dobrego nie przyniesie. To co się teraz dzieje to odgórne rozrabianie mediów. W tej chwili nie ma gwarancji finansowania – abonament został zabity przez platformersów.
Nad truchłem mediów publicznych krążą ludzie zwią
by