z pracy do pracy
Dziś odbyło się kolejne spotkanie strefowe kandydatów do Rady Miasta z listy SLD. Wiele pomysłów, wskazówek i chęci do działania. To sama końcówka dnia, praca sztabowca. Ciężka i dająca wiele satysfakcji. Na listach mamy wiele ciekawych osób, jedyną obawę jaką mam to czy starczy nam czasu na to by wszystkich kandydatów właściwie zaprezentować.
Rozmawiając w sztabie z koleżankami i kolegami wracamy do pomysłu z kampanii w przedterminowych wyborów. Jest zapotrzebowanie na działania – czas wyjść im na przeciw. Dziś też czas na przygotowywania do spotkań. Ciekawi mnie też jutrzejsza sesja Rady Miasta – obecna rada dopycha kolanem projekty. Wraca też sprawa Piotra Kowalskiego – mimo wystąpienia do Przewodniczącego Rady – ten nie wykazał jakiegokolwiek zainteresowania i kolejny raz niedotrzymuje słowa. Wniosek o wystąpienie na sesji został złożony – odzewu brak. KPA i Statut miasta znów się kłania.
Dzisiejszy dzień to również praca zawodowa na wysokich obrotach – dwie komisje BHP [tu wałkowanie wniosku w sprawie aktualizacji ryzyka zawodowego, ciężka merytoryczna praca w zespole, wreszcie ruszyliśmy z miejsca] ta praca była poprzedzona ciężkimi przygotowaniami, uzupełnienie wiedzy z zakresu przepisów. Dziś też odbyło się posiedzenie jeszcze jednej komisji. Prócz pracy koncepcyjnej dziś też standardowa merytoryka i weryfikacja inwestycji.
Teraz czas na chwilę wypoczynku, jutro rejestracja Marcina Kulaska – Kandydata na Prezydenta Olsztyna.
byby