relacja z wizyty europosła Bogusława Liberadzkiego

Od lewej W.Mańkut, Bogusław Liberadzki, Marcin Kulasek, dyrektor Warszawskiego Biura Europosła, Krzysztof Kacprzycki, Zastępca Dyrektora GDDKiA

W czwartek 4 listopada w Olsztynie na zaproszenie struktur politycznych SLD przybył Europoseł prof. Bogusław Liberadzki. Wizyta była wizytą roboczą. Spotkanie delegacji SLD z posłem odbyło się w okolicach miejscowości Witramowo. Tam, gdzie trwał proces przenoszenia bunkra koszt 2 000 000 zł. Kilkaset ton betonu i stali przenoszono 50 metrów dalej. Naszym zdaniem zmarnowano te środki, bo nie poszło za nimi nic więcej. Bunkier będzie stał jak stał tylko kilkadziesiąt metrów dalej. Nie stanie się nic więcej, zdaniem posła powinno się wygospodarować dodatkowe środki by ten obiekt stał się atrakcją turystyczną, by był miejscem w którym można się spotkać z żywą historią. Promocje dla tego miejsca zrobiły ogólnopolskie media relacjonując proces budowlany niczym z Discovery.
Prosto z placu budowy udaliśmy się do GDDKiA w Olsztynie by dowiedzieć się jak wygląda rzeczywistość w sprawie budowy DK7, DK16, DK51 i obwodnicy Olsztyna.

Z punktu widzenia PE jest zastanawiające, że przy wykorzystaniu budżetu na infrastrukturę na poziomie tylko około 18%  brakuje środków wg ministerstwa na budowę kluczowych rozwiązań komunikacyjnych ważnych dla naszego miasta.

Co ciekawe w GDDKiA są już gotowe projekty na przebudowę DK51 Olsztyn-Olsztynek w klasie drogi dwujezdniowej – okna do budowanej właśnie trasy S7. Południowa część obwodnicy Olsztyna jest już po przetargu  jest właśnie projektowana. Będzie w przeciągu kilku miesięcy inwestycja gotowa do ogłoszenia przetargu. Jest jeden tylko problem  – obecne rządy w kraju, które ciesząc się zieloną plamą na mapie europy nie były w stanie wygospodarować w prognozie budżetowej wkładu własnego do inwestycji. Pieniędzy na drogi jest dużo – brakuje tylko naszej części. Działanie rządu strasznie krótkowzroczne  – przecież taka inwestycja to 23% wat wpływów do budżetu, i 2x kilkanaście procent PIT i CIT.

Prosto z GDDKiA delegacja dotarła na dworzec główny w Olsztynie. Dworzec, który jest antywizytówką naszego miasta. Ostatnie 2 lata to szereg deklaracji, publikacji prasowych a sprawa jak stała w miejscu tak stoi. Naszym zdaniem Olsztyn musi pretendować do palmy pierwszeństwa, miana stolicy turystycznego regionu. Tu nie może być miejsca na przyśpieszanie na ścianę z betonu [betonem zalewa to miasto jeden z prezydentów], drugi chce uprzemysłowić Olsztyn – i zanieczyścić jeden z najpiękniejszych regionów w kraju, a dzięki konkursowi 7 cudów świata może i jednemu z najpiękniejszych na świecie.

Problemy dworca są znane, teraz trzeba je rozwiązać.  Przy pomocy środków europejskich i zaangażowania władz miasta jesteśmy gotowi to zrobić – wiemy jak. Potrzeba jest współpraca wielu samorządów, władz miasta i regionu. Z tego powodu Marcin Kulasek startuje nie tylko na Prezydenta Olsztyna ale również do Sejmiku Województwa  by Olsztyn pełnił rolę lidera województwa – tylko silny lider pociągnie region do góry. Wydźwignie nas do do grupy województw w grupie A. Odzyskamy dzięki temu należytą pozycję na arenie krajowej i międzynarodowej. Będziemy liczącym się partnerem do rozmów.

Prosto z dworca Profesor trafił na UWM do studentów by wygłosić wykład dotyczący kontaktów na linii UE – Rosja.

O 13.30 otworzył swoje biuro europarlamentarzysty w naszym regionie. Siedziba biura to ul. Prosta 38 lokal 7. Tuż po otwarciu odbyła się konferencja prasowa z zaznaczeniem najważniejszych punktów wizyty.

Wizyta Europosła pozwoliła naświetlić palące potrzeby naszego miasta i regionu. Tu nie chodzi o grożenie przysłowiowym palcem jak to robił w sprawach obwodnicy obecny prezydent  tu chodzi o konstruktywne działanie i realne możliwości. Takie możliwości daje współpraca – my się nią wykazujemy.

galeria zdjęć w dziale galeria.

Facebooktwitterlinkedinrssyoutubeby feather
Facebooktwitterredditpinterestlinkedinmailby feather