komplementy

 W piątkowym internetowym wydaniu Gazety Wyborczej zostałem wywołany do tablicy w sprawach werbalnych kontaktów damsko-męskich na wysokim szczeblu. Oto moje komentarze w sprawie.

Nie wiedziałem, że aż tak jestem potrzebny :p, ale teraz na poważnie.

Dostrzegam w tej sprawie kilka aspektów

1. Będzie to już 3 artykuł o komplementach. Rozumiem, sprawa najłatwiejsza do dyskusji, może się o niej wypowiadać każdy. Pozostaje się tylko zastanowić – raz czy mężczyźni/kobiety potrafią mówić komplementy? Cy kobiety/mężczyźni potrafią przyjmować komplementy?. Po chwili zastanowienia się można śmiało powiedzieć, że nie tylko na Wiejskiej jest z tym problem.

Czy prawienie komplementów podczas rozmowy o sprawach ważnych, powinno mieć miejsce – to wszystko zależy od rozmówców. Jeśli ktoś woli rozmowę przepełnioną jadem, zgryźliwością – to proszę komplementów nie prawić, można się posługiwać retoryką PiS – też ma swoich odbiorców.

Na tym sprawy obyczajowe można zakończyć.

2. Ta sprawa jest zasłoną dla ważniejszych, trudniejszych spraw. Oto kilka z nich – zapewne mało wygodnych dla Kandydatek i Kandydatów z list PO. Cały ciężar niestety w dużej mierze spada na jedynki na listach, z tego tytułu dostaje się Pani Bublewicz – za całokształt listy i zaniedbania kolegów z Rządu. Nie chcąc/nie potrafiąc dyskutować o sprawach, o których zaraz napiszę Pani Poseł skierowała dyskusję na temat który jest każdemu bliski, temat o którym się każdy może wypowiedzieć.

Sprawy jakie uważam za kluczowe – i jednocześnie bardzo niewygodne dla rządzących to:

– obwodnica Olsztyna – minister Grabarczyk przybywał, obiecywał, deklarował przed kampanią, że budowa się rozpocznie – a my co mamy?. Nie ma na to pieniędzy, nie ma chęci rozwiązania problemu w Dywitach. Co z tego, że na ukończeniu jest projekt południowej części obwodnicy, skoro nie ma na to pieniędzy. Zawsze stawiam to pytanie – gdzie byli parlamentarzyści – kiedy chciano Zacisze odciąć od Olsztyna obwodnicą? Sprawa Obwodnicy i 16 jest niewygodna również dla Senatora Góreckiego – jest szefem stowarzyszenia 16 – przy takich osiągnięciach stowarzyszenia Zacisze – mnie wywieziono by na taczkach.

O tych sprawach wiem, że ciężko dyskutować – trzeba poznać całą procedurę wytyczania przebiegu, pozyskiwania gruntów, łagodzenia konfliktów. Godzenia interesów mieszkańców, samorządów, przedsiębiorców itp. Trzeba jeszcze stworzyć mechanizm finansowania tej inwestycji – i patrząc na to co się dzieje z drogami na Euro – wyłonić wykonawcę, później go jeszcze przypilnować.

O komplementach może mówić każdy – bo mam nadzieję, że je otrzymuje i innym też mówi. Zna się na rzeczy.

Tu warto wspomnieć również o hali widowiskowo-sportowej która przyjechała na ustach kolejnego ministra z PO – Drzewieckiego – do dziś nie mamy na ten cel ani środków, ani nawet wskazanego terenu. Przy okazji pozostaje pytanie Olsztyn żyje bardziej piłką nożną – czy siatkówką i piłką ręczną?

Teraz już ostatni wątek – sprawa przedszkoli – przegłosowano ustawę, która zrobiła straszny bigos. Nikt nie wyobrażał sobie, że obowiązkowa edukacja będzie płatna /obowiązek przedszkolny pięciolatków/, że będziemy mieli tak ogromne zarzewie konfliktu w Biskupcu.

Biskupiec jest tylko przykładem, ale jest to przykład który pokazuje również udział koalicjanta w tym całym bałaganie. PO oficjalnie przestrzega wysokich standardów politycznych – ale dla PSL’u pozwala na wszystko. Wiceminister Włodkowski – spokojnie pozwala swoim partyjnym koleżankom i kolegom „dusić” protestujących. Wojewoda – mimo próśb o włączenia w rozwiązanie sporu komisji dialogu społecznego – nabrał wody w usta. I tak pod bokiem ministra i wojewody – przedstawiciela rządu w województwie dożyna się edukację przedszkolną.

Ważniejszym wydaje się pytanie nie o komplementy ale chociażby o to jak się do posłanki w Biskupcu odnoszono, jak się tam traktuje demokrację?. To uważam za ważniejszy temat do dyskusji – a czy ktoś potrafi prawić/przyjmować komplementy jest sprawą dużo mniejszej rangi.

————

Cóż jest różnica pomiędzy komplementem a zgryźliwością to niestety trzeba już w konkretnym kontekście umiejscowić by ocenić. Odbiór zależy też od osoby, uwarunkowań itd.

Czy chcielibyśmy świat bez komplementów – ja NIE. Jeśli mam wybierać między gniewem,wrogością – to wolę zgryźliwość.

Moniko co do Twoich słów – świat jest tak zbudowany, że niestety czasem trzeba być mistrzem ciętej riposty. Niezależnie od płci, stanu zdrowia itd.

Każdy lubi w stosunku do siebie usłyszeć szczere ciepłe słowa. Czasem wymaga to zgrania się na tych samych falach. Jest to trudne – ale bycie człowiekiem – to szanować różnorodność. Szczęśliwie jesteśmy różni – bo inaczej byłoby strasznie nudno.

 

O obyczajowości więcej miałem napisać, ale dziś są ważniejsze tematy – sprawy kontaktów damsko/męskich nie muszą być przedmiotem kampanii wyborczej. Mamy infrastrukturę, przedszkola, edukację itd. Tym sprawom muszę poświęcić czas – już jutro ważna komisja gospodarki a na niej sprawy kluczowe dla mieszkańców i miasta.

Facebooktwitterlinkedinrssyoutubeby feather
Facebooktwitterredditpinterestlinkedinmailby feather

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.