Jestem zmartwiony
Zmartwiło mnie to, że UWM rezygnuje z rozbudowy szpitala uniwersyteckiego. Miałem przyjemność przez chwilę oglądać w trakcie wizyty Wiceszefowej sejmowej Komisji Zdrowia Szpital Uniwersytecki. Dużo ciężkiej pracy zostało włożone w ten projekt i mimo, że prof. Maksymowicz nie jest z mojej politycznej bajki z troską przyglądam się temu co się dzieje.
Jeśli jest to kolejny element wewnętrznej walki w PO to powiem wprost: Szanowni Państwo przesadziliście. Jutro zasięgnę przysłowiowego języka i podejmę decyzję co dalej z tą sprawą. Dla niezorientowanych linkuję art z GW i 1 i 2
byby